Mechanika

Co zmienić w mechanice?

Moim zdaniem, bez urazy, ale ta celność jest lekko... Porą*ana... (żeby nie było ze przeklinam xd) Jeszcze nie znalazłem żadnej techniki z celnością większą niż 50% (chodzi mi o nin), a zakładam, że zdobycie 50 szybkości, to nie jest cel nieosiągalny, więc mam takie 50 szybkości i co?? Jak ktoś ma Nin, to może mi skoczyć... No i w ogóle... Amateratsu ma 40%, a jego wielką zaletą było to, że właściwie nie dało się go uniknąć... Ktoś ma 40 szybkości, co jest raczej średnie, i już nie da sie go trafić... I to może nie jest głupie?? o.O

Zobacz, jak walczy np. Kakashi, czy Kage. Praktycznie żaden atak nie jest w stanie ich dosięgnąć. Na 50 ciosów taijutsu jeden albo dwa są trafione, to samo z technikami, zazwyczaj ich unikają uskakując przed jakimiś kulami i tak dalej. Właśnie to ma na celu tak niska celność, że aby kogoś pokonać nie wystarczy atakować stawiając na celność ataku - trzeba zrobić to tak, aby MG przyznał dostateczny bonus.

A "40 szybkości" - nie jest żadnym "średnim", to bardzo wysoki poziom. 60 szybkości to już poziom kage.

A techniki z większą celnością są, w szczególności takie, które mogą unieruchomić wroga lub spowolnić go i techniki masowego rażenia, wiatru, wody itp.

Ja, proponuje dodać do celności ninjutsu kch(kontrole chakry) albo KCH/2...

Kontrola chakry jest potrzebna tylko do stworzenia Jutsu nie do jego kontrolowania.

Nom, jak już coś to celność/2 lub po prostu celność, ale wtedy z kolei to będzie zbyt łatwe by kogoś trafić ;p i taki kage jak będzie walczył z kimś, kto również jest kage to co drugi cios będzie przyjmował, a w takich walkach w naruto zazwyczaj są praktycznie nietykalni.

Tak to prawda. Nie chcemy przecież robić naruciaka gdzie Genin na arenie pokonywał Kage..

cóż, jak patrzę na techniki Rotena to one mają max 30 % na trafienie ale ja nie mam się na co skarżyć bo mam klimatycznie xD.
A tak na serio to faktycznie trochę się zbyt skierowałem czymś(wole nie mówić czym bo zostanę obrzucony wyzwiskami)

Są techniki, co mają 70% i 95%, masowego rażenia powietrzne, wodne lub takie, które unieruchamiają przeciwnika - po to, aby dopiero złapanego przeciwnika można było wykończyć.
Mów śmiało co chcesz powiedzieć.
Osobiście uważam że można by dodawać celność/2 do wszystkich technik nie-masowego rażenia, czyli takich, przy których cel ma znaczenie, więc większość wodnych czy powietrznych by się do nich nie zaliczało, takimi technikami byłoby Hikyuu no Jutsu, Housenka no Jutsu i po prostu każda, która logicznie wymaga cela. Co wy na to?

Nooo... To by MIAŁO sens, bo tak, to to dla użytkowników Nin (bo nie patrzyłem an nic innego xd) celność miałaby znaczenie... Jestem na potężne TAK...

No i tak, nie wiem czy to problem z mechaniką czy nie, ale jak na mnie, to to trochę dziwne że nie mamy drużyn... A według tego co widzę, to nie mamy... Więc jestem za utworzeniem ich xd

EDIT:

Mój pomysł do niczego... Wy na złość mi zrobiliście te teamy ukryte?? xd

Macie. Wszyscy mają lub będą mieli swoją drużynę, na początku, żeby nie czekać po prostu gra się jakiś czas samemu.
A co do nin - wcale to ta niska celność nie uniemożliwia im walki z szybkim przeciwnikiem, bo są ataki unieruchamiające które mają dużą celność, a poza tym mogą robić klony, klony zaś mogą zmylić przeciwnika, a za takie akcje można zyskać praktycznie(to taki max.) +100% celności, gdy będzie na prawdę dobrze rozegrana, a zauważ, że ataki nin zadają więcej obrażeń niż tai.